Co odkryła potężna i niezawodna NASA w wielkim i niepojętym arktycznym lodowcu? (Dan Brown "Zwodniczy punkt")

Więc kiedy ujrzałam na okładce Kapitol, a na obwolucie mignęło mi coś o NASA, i pewnym niebywałym odkryciu na ARKTYCE, wiedziałam, że muszę to przeczytać. Bo jeśli wielka i tajemnicza NASA coś odkryła i to coś ma związek z obcą formą życia to... musi być coś ekstra! Coś na wskroś amerykańskiego, komercyjnego. No i wiadomo, że prawda na pewno zwycięży. Trochę wielkiego świata na polskiej prowincji:).
No więc co z tą NASĄ? Jej satelita dokonuje niesamowitego odkrycia. W arktycznym lodowcu znajdować ma się gigantyczny meteoryt, a w nim ślady pozaziemskiego życia. Sprawna amerykańska administracja organizuje więc zespół bardzo wybitnych naukowców, którzy mają potwierdzić autentyczność wiekopomnego odkrycia. Specjaliści rozpoczynają badania...

No i styl. Jedyny i niepowtarzalny styl wielkiego Dana Browna. Zdecydowanie, na lekturę tego porywającego thrillera, należy zarezerwować sobie kilka dobrych godzin- byle ciągiem, bez przerwy. Najlepiej przygotować prowiant i napitek, ponieważ nie wyobrażam sobie przerywania takiej wciągającej historii. To jest to, co sprawia, że powieści Browna są tak wyjątkowe. Przecież rynek wydawniczy pęka w szwach. Jest wielu świetnych twórców sensacji, kryminału, thrillera. I mnóstwo tytułów, które warto poznać, które są o niebo lepsze merytorycznie i tematycznie- ale nie konstrukcyjnie. Brown świetnie operuje wszystkimi elementami fabuły. Jest mistrzem dialogów oraz nagłych ciąć i zwrotów akcji. Nie ma czasu na nudę, ani zastanawianie się czy taki a taki fragment jest w ogóle prawdopodobny. Niesamowita dynamika i najbardziej zaskakujący finał z możliwych. Wszystko wyważone w punkt. A do tego jeszcze zaskakująco dobrze skonstruowani bohaterowie- typowi, ale nie banalni, zróżnicowani charakterologicznie, z ciekawym rysem psychologicznym i rozmaitymi motywacjami. Gratka!
Zapewne mogłabym wygłaszać peany na cześć Dana Browna jeszcze długo, długo. Ale myślę, że to zupełnie zbędne. Jeśli ktoś jest fanem thrillerów i ceni sobie rozrywkę w jej najjaskrawszym, komercyjnym i popularnym wydaniu, to z pewnością powinien sięgnąć po "Zwodniczy punkt".
Komentarze
Prześlij komentarz